Jimi Tenor

KOMENTARZE:

2005-03-09 09:03
Tyż fakt.....
beckz

2005-03-08 20:17
Taaa, beckz, problem w tym, ze tacy 'stali bywalcy' jak tamte typki nie mogliby dostac wpierdolu od bramkarzy, bo w koncu swoich sie bije, nie?
vyvrtek

2005-03-08 08:45
Zaakaz jak zakaz,trudno wyegzekwować,nom bo com zrobimy se tablicę:"Tych klientów nie obslugujemy"powinni zebrać szybki wpierdol od bramkarzy i jush.
beckz

2005-03-05 13:54
Faktycznie jakieś typy zrobiły bydło pod sceną. było mi wstyd za polską publiczność. naprawdę fatalnie. do tego ci dwaj panowie i jakaś laska zepsuli mi przyjemność transowania. generalnie bydło, jeszcze jeden z tych kolesi rzucił bluzę na \Jimiego. skandal Powinni mieć zakaz wstępu do Hipnozy .Pozdrawiam. I życzę większej kontroli huliganami w Hipnozie
anka

2005-03-01 14:03
Adam istotnie ma klona , który często ładuje się pod scenę ...
mahmud

2005-03-01 09:50
kurde to weź se idź vyvrtek do pierwszej lepszej siłki to se obadasz.Oczopląsu dostaniesz.Same własci ciele tam!
beckz

2005-02-28 23:37
vyvtrek,buhehehehe,dobre to było LOOL
BW

2005-02-28 21:03
odwoził Jimiego...
nemo

2005-02-28 21:02
..a potem nimby ten sam własciciel najpierw wyśmiał a potem odwoził na lonisko..co TY kolego vyvtrek???..nie kupujemy tego..to za porządni goście..
nemo

2005-02-28 17:47
HMMM...a którego A.czy G.??
ciekawski typek

2005-02-28 17:43
Koncert był, jaki był. Mnie usatysfakcjonował, ale nie o tym chcę pisać. Stałam zaraz pod sceną, przez pierwszą połowę koncertu było rewelacyjnie. Niestety później wepchnęły się między nas dwa obleśnie pijane gbury. Zaczęli się agresywnie rozpychać łokciami, tworząc wokół siebie 4 metry kwadratowe powierzchni do 'tańczenia'. Razem ze znajomymi zastanawialiśmy się dlaczego ochrona nie zadziałała i nie usunęła tych dwóch gnojków z koncertu... Zaczęli wrzeszczeć, przedrzeźniać Jimiego, przekrzykiwać go - zachowywali się skandalicznie i ordynarnie. A że stali pod samą sceną, czyli góra 2 metry od Jimiego, było mi cholernie wstyd, że taka reakcja go spotyka na jedynym koncercie w Polsce. Kiedy Jimi przestał grać i zszedł ze sceny, ci faceci zamiast bić brawo na bis, zaczęli skandować 'nie bądź chujem!'. Wstyd... wstyd i hańba... Tym bardziej, że jeden z tych panów był bliźniaczo podobny do... właściciela Hipnozy!
vyvrtek

2005-02-26 13:02
settembrini , co ty wiesz o środkach ekspresji ... i o zabijaniu...
dziadeklozetowy

2005-02-26 10:24
Jagga już baaardzo niedługo.Szykujcie się!
g99

2005-02-25 23:40
settembrini , zapomniałeś o XTC ? gdzie ta powódź rozweselającej retoryki ?
mahmud

2005-02-25 23:36
przypomnijcie sobie tez JAGA JAZZIST http://users.skynet.be/bk317226/jaga.htm
svc

2005-02-25 23:28
molwear,jimi tenor, US3, to wszystko dla old boy:ów... naprawde dobrze to bylo otatnio na MUM. Teraz chcemy SIGUR RÓS!!!! e@.
small virtual classrooms

2005-02-25 23:17
wiecej zdjec na http://users.skynet.be/bk317226/index2.htm
photos

2005-02-25 22:45
dziadkuklozetowy, ja po prostu uzywam twoich srodkow ekspresji, zebys mnie klarowniej zrozumial.
settembrini

2005-02-25 22:34
Koncert był super, choć jak zwykle za krótki. Czekamy na Pink Freud, Erika Truffaza, Skalpela i Billa Laswella. No zróbcie coś z tym! Panowie!
tymon

2005-02-25 22:04
ty , settembrini to tak ładnie zaczynasz wypowiedź , a na koniec zawsze chlew ci z ryja wypada...
dziadeklozetowy

2005-02-25 19:54
koncert byl wporzo. tylko albo az. oczywiscie jak ktos ma w genach marudzenie, to zawsze bedzie tylko. nie ma sie co dziwic - polska cecha narodowa. przyjechalam na ten koncert z krakowa i nie zaluje. a nawet zazdroszcze. ze nie moglam jechac sobie tramwajem przez 10 minut, tylko tluklam sie pociagiem ponad godzine. i spedzilam mile kilka chwil, a potem kubel zimnej wody. jak byscie spedzili potem kilka godzin na dworcu, to byscie nie narzekali na pewno
z miasta krakoff

2005-02-25 18:02
to znaczy ni mniej ni wiecej tyle, ze istnieje kategoria muzyki, ktorej pomimo niezbyt udanego wykonania milo sie slucha. a wieczor mozna uwazac za udany rowniez ze wzgledow pozamuzycznych. a dziadkowiklozetowemu pewnie loda najlatwiej utrafic. zamiast pierdolic posluchajcie sobie http://ugw.ru/krush/ z koncertu w moskwie
settembrini

2005-02-25 16:02
do kotera , znaczy to tyle , że sie nawalił albo trafił loda w kiblu ;). w męskim kiblu. Bo nie jest to przeca recenzja...
dziadeklozetowy

2005-02-25 15:54
Racja! wystep Tenora to istotnie niewypal. a jak ktos pisze , ze wykonanie nie wzbudzilo zachwytu , a obronil sie muzyka i jeszcze uwaza wieczor za udany to co to wlasciwie znaczy ? Bosz...! i te pretensje...
koter

2005-02-25 15:35
Spotkać to ja sie lubię,ale płacić za to 35 zeta nie przepadam.....
Jazon

2005-02-25 14:05
To był słaby koncert niestety, a na imprezach się nie znam - ale przeciez kazda okazja do spotkania jest dobra, wiec ten koncert byl po temu okazją specjalną. Tenor w Hipnozie to cenna inicjatywa, chociaz "zmarnowanej szansy", bynajmniej nie z winy organizatora. Kogo? Odpowiedzcie sobie sami
globe

2005-02-24 22:41
settembrini ! albo kmichal , czy jeszcze kto... czyżby osobista uraza ? innych defetystycznych opinii się nie czepiasz. coś zabolało ? no ! jedziesz ! jedziesz !!! tylko do śmiechu , jak obiecałeś.

2005-02-24 20:40
O ! sorry, sorry... koleś ! Dawaj ! Gładko i do bólu zabawnie!
XTC

2005-02-24 20:31
No to dawaj kmichale ...
XTC

2005-02-24 18:32
globtroterze xtc, cos slabo ci wychodzi recenzowanie koncertu, za bardzo skupiasz sie na ocenie swiadomosci ludzi (wedle twojej alogiki podobalo sie tylko mlodym i malo doswiadczonym, slabo "rozwinietym" koncertowo, bo ty, ktory jestes rezydentem w najlepszych klubach nyc, l.a., londynu etc. i widziales juz wszystko uwazasz, ze ten koncert to badziewie). wiecej merytoryki koles, bo wysmiac cie nietrudno.
settembrini

2005-02-24 08:43
...bo u nas trendy jest marudzenie...mnie osobiscie majestro Jimy Tenor nie rzucił na kolana,ale to nowe doswiadczenie muzyczne...w Londynie, Paryzu, Munchen...ludzie częsciej zaangazowani są w eksponowanie własnej osoby na koncertach niż słuchaniem tego co dzieje sie na scenie...zatem prowincja nie zeszła dokońca na psy........
prowincjuszka

2005-02-23 23:24
świetnie się bawiłam. dlaczego jest tu tyle narzekania? o co w ogole z tym chodzi? co to za jakaś kretyńska maniera, że wszystko trzeba krytykować? ludzie, to wy jesteście beznadziejni i pretensjonalni!
m

2005-02-23 19:57
floodzik tn zapchanie forum tym samym wielokrotnie skopiowanym tekstem w celu bliżej nieznanym,ewent.np.wywołania chaosu,lub po prostu z głupoty
g99

2005-02-22 16:41
hej g99 co to jest floodzik?
ciekawy

2005-02-22 16:18
A Podhale NT odpadło z Rozgrywek o MP!!!
Ohlaw

2005-02-22 16:17
xtc to ciul
hgfdyjrtdx

2005-02-22 15:17
Niezły floodzik beckz
g99

2005-02-22 15:16
EJ magda i tak też zrobiłem....nie wydałem kaski.;)

2005-02-22 15:14
zapetliles sie stary...
miro

2005-02-22 14:51
Znowu sie zaczyna.Nie mówcie przypadkiem,że się wam na Tenorze nie podobało i,że coś wam w koncercie nie pasowało.Broń Boże,bo to defetyzm i po prostu stajecie sie Zaplutym Karłem Reakcji.Jakże to przewspaniale,że na naszą daleką prowincję zaczęło w końcu regularnie docierać gwiazdy i nie-gwiazdy z Zachodu.Szkoda tylko,że grają u nas dalej na zasadzie "jadę na chałturę na dziki...wschód"....ale o tym ciiii....bo trzeba być Happy i cool tzn.trendy, tzn.jazzy.tzn.sissi!!!
beckz

2005-02-22 14:51
Znowu sie zaczyna.Nie mówcie przypadkiem,że się wam na Tenorze nie podobało i,że coś wam w koncercie nie pasowało.Broń Boże,bo to defetyzm i po prostu stajecie sie Zaplutym Karłem Reakcji.Jakże to przewspaniale,że na naszą daleką prowincję zaczęło w końcu regularnie docierać gwiazdy i nie-gwiazdy z Zachodu.Szkoda tylko,że grają u nas dalej na zasadzie "jadę na chałturę na dziki...wschód"....ale o tym ciiii....bo trzeba być Happy i cool tzn.trendy, tzn.jazzy.tzn.sissi!!!
beckz

2005-02-22 13:24
dla jednych Tenor to wtopa, dla innych nie! I zasciankowosc nie ma tu nic do rzeczy. Ja nie mam problemu, kiedy ktos kogo cenie odwala kaszane, mowic ze bylo do dupy! Przyszedlem na koncert dla muzy i uwazam ze bylo spoko.
miro

2005-02-22 13:15
Cóż , niektórzy na forum są pewnie bardzo młodzi , albo nie ruszają się z Katowic , kraju... Widać , że ktokolwiek z tzw. WIELKICH tu dotrze ,to zaraz WYDARZENIE i ŁAŁ ! Mało słuchacie i jeszcze mniej widzieliście , stąd tłumaczenie , że ta kupa , którą właśnie zaliczyliście to taka zgrywa , może performens , albo much more sajkodelik , czy inne bzdury. Wszędzie , także w Lądku wygwizduje się Wielkich o ile pozwalają sobie na podobne wtopy. Tu to nie uchodzi , bo pełni kompleksów gonicie Świat zapychając się erzatzami sztuki , zabawy też. Łączę kondolencje.
XTC

2005-02-22 13:08
mam wrazenie, ze bycie trendy, cool i jazzy objawia sie na forach raczej tym, zeby rowno jechac po wszystkich (artystach i forumowiczach) w imie lepszej sprawy. Tylko jakiej??? Dlatego haslo: "Znowu sie zaczyna" odnosi sie raczej do tej grupy wiecznie niezadowolonych. Moze lepiej zostancie w domu! Po co wydawac kase na badziew.
magda

2005-02-22 13:03
ee tam. Fakt podobania sie koncertu zalezy tez w duzej mierze od nastawienia sluchacza, jego dobrej woli, i checi kolaboracji z wykonawca. Dlaczego mi sie podobal koncert JImi Tenora? Bo cholernie jara mnie jego muza, i podoba mi sie te balansowanie na granicy kiczu. A ze bylo kameralnie i ntymnie tym lepiej, mialem z Nim blizszy kontakt, bo stalem w 1st rzedzie. Obalam prawdziwosc zdania "jadę na chałturę na dziki...wschód", bo bylem na koncercie tenora w Londynie i zrobil na mnie o wiele mniejsze wrazenie niz ten katowicki!
psychodelic_Fan

2005-02-22 12:56
masz jakis punkt odniesienia co do grania na "prowincji" i np. w Paryzu? Skad wiesz jak wychodza sztuki Tenora w Berlinie?
miro

2005-02-22 12:44
Znowu sie zaczyna.Nie mówcie przypadkiem,że się wam na Tenorze nie podobało i,że coś wam w koncercie nie pasowało.Broń Boże,bo to defetyzm i po prostu stajecie sie Zaplutym Karłem Reakcji.Jakże to przewspaniale,że na naszą daleką prowincję zaczęło w końcu regularnie docierać gwiazdy i nie-gwiazdy z Zachodu.Szkoda tylko,że grają u nas dalej na zasadzie "jadę na chałturę na dziki...wschód"....ale o tym ciiii....bo trzeba być Happy i cool tzn.trendy, tzn.jazzy.tzn.sissi!!!
beckz

2005-02-22 11:44
Ocena sztuki zalezy od tego, czego sie spodziewales. Jesli stepowania na scenie, mozna byc zawiedzionym :) wkurza mnie ciagle gderanie o marnosci sztuk na Slasku - Tenor cieniarz, Kela pedal - co to ma byc. Zastanowcie sie co sie tutaj dzialo dwa, trzy lata temu. Nie byloby okazji do narzekania, bo kurcze nic by nie bylo. No moze koncert Smietany... W Ladku taka sztuka to obsrywa, kazdy wymieka, ale u nas sami ku... krytycy muzyczni!

2005-02-22 10:40
Kicha maxymalna !!! Ale jakoś trzeba się oszukać i poprawić nastrój , więc piszecie : NIE POWALIŁ , ALE BYŁO OK ...
XTC

2005-02-22 09:36
ww tam mierny, byl dobry! Moze nie widowiskowy, ale i tak jak na jednego kolesia na scenie Tenor sobie poradzil niczym Tytus de Zoo - wieloczynnosciowy czlowiek orkiestra. To byly po prostu dobre piosenki w wydaniu klubowym. Mi sie bardzo podobalo:)
Organism

2005-02-22 09:18
Nie ma co komentować.Koncert był mierny i tyle.
xanadu

2005-02-22 01:32
Zastanawia mnie niewielka ilość komentarzy,biorąc pod uwagę,że ludzi na koncercie było mnóstwo.Wiele osób było w takim stanie,że chyba niezbyt dobrze pamiętają ten wieczór.
czapa

2005-02-21 17:05
miło zobaczyć tenora w na scenie w swoim żywiole, może i muzycznie nie wyrywał z butów eksperymentując z kawałkami bardziej jak na próbie w garażu niż na koncercie w klubie, ale to w końcu freak tenor i jego wizja solowego występu, znając takiego gościa jak tenor trzeba patrzeć na to co robi z przymrużeniem oka, w końcu chodzi o much more sajkodelik
nakku

2005-02-20 22:27
no wlasnie, cos co mialo sie wydarzyc nie wydarzylo sie wcale. niby koncert byl, ale wilkich momentow do zapamietania zabraklo.
tess

2005-02-20 19:46
tenora obronila tylko jego muzyka, bo wykonanie nie wzbudzilo we mnie zachwytu. ale wieczor uwazam za baardzo udany :)
settembrini

2005-02-20 16:05
Oj srednio panie Tenor. Bez dramaturgii, troszkę bez polotu, absolutnie anty-show, ale obroniła się muzyka, trochę cicha, ale mozna bylo z niej wylowic to Much more psychodelic than any of the drugs ale trzeba sie bylo bardziej starac. Koncert z gatunku dobrych, ale nie porywajacych...
Error

2005-02-20 12:12
Było iść na Cavemana na Rewindzie w Bytomiu!!tam sie dop działo!Biba tego dnia miała miejsce w Forte!!!!!
jaman

2005-02-20 11:30
Kaszana!Odwalil kiche na maksa!Moze za malo mu zaplacili?Pseudoimprowizacje,pomylki itd.Nic specjalnego
XL

2005-02-20 10:33
no forum się nieźle zapowiada hehehe a jimi miał takie spodnie żę much nie siada!
silver trousers

2005-02-19 20:42
za chwilę zdjęcia :)
red.

2005-02-19 18:31
To chyba pierwsze forum uruchomione jeszcze PRZED koncertem;))...Brawo redakcja,dobry refleks![
ciapek

SKOMENTUJ: