![]() |
![]() |
||
|
![]() |
zgłoś imprezę |
![]() |
![]() |
![]() |
||||||||||||||||||||||||
KOMENTARZE: 2007-07-24 00:50 I TAK CIE KOCHAM otol 2005-03-14 16:10 Tujiko Noriko - From Tokyo to Niagara - Tokyo Tower J & R 2005-02-19 03:17 powtarzasz 3 razy, tzn. 2? tratatata 2005-02-19 03:14 to o czym żeśmy gadali? tujiko X 2005-02-18 17:08 electro do bani/tujiko ok. xxxx 2005-02-17 17:08 A:"Im większe zero tym bardziej nadęte." Zybura Urszula xyz 2005-02-17 16:49 zero-freud zero-freud 2005-02-17 16:34 "11-ste przykazanie: nie cudzoslów!!!" S.J.Lec brrrrr! 2005-02-17 16:20 2 cytat-S.J. Lec to all 2005-02-17 16:19 "zero nienawidzi innych liczb" Einstein "bloto stwarza czasem pozory glebi" think about it 2005-02-11 09:58 cytujcie do woli ja sie nigdy nie powtarzam 2 razy- panie x-manie tralala 2005-02-11 09:55 Album Make Me Hard rozpoczyna si jak bezpretensjonalne nucenie przy zmywaniu.Spiewanie Noriko jest niczym porzdkowanie wielkiej graciarni jej wyobrazni.Tujiko jest piesniarka epoki informacji; komponowana przez ni muzyka troche dezorientuje, nie jest wolna od dzwiekowych brudow, usterek i odglosow otoczenia. Na przelomie stuleci japonski underground zostal zdominowany przez futurystyczne eksperymenty z elektronika.Jedna z postaci jakie wydala ta scena w XXI wieku jest wlasnie Tujiko Noriko,o ktorej pisywano: japonska Bjork.Rozglos przyniosly jej albumy nagrywane dla jednej z czolowych wytworni elektronicznej awangardy,wiedenskiego Mego.I wydaje sie, ze bylo to zasluga nie tyle brzmieniowych ekstrawagancji, co liryzmu.Tujiko spiewa delikatnie, z tym wlasnie egzotycznym i nimfetkowatym dzwiekiem, ktory kontestowala Phew(czyli glos na opak).Jej elektronicznie preparowane i zwielokrotniane partie wokalne w zadnym wypadku nie sa jednak przejawem powrotu do tradycji.Koniecznosc wyboru kulturowej tozsamosci,z ktora borykaly sie Phew i Yosimi, dla Tujiko stracila racje bytu. Jej narracje przebijajace sie poprzez cyfrowe halasy usterek przeciazonego oprogramowania zdaja sie nalezec do jednej z owych-opisywanych przez socjologow-plynnych tozsamosci,ktore sa wytworem wspolczesnego swiata przepojonego ekstaza komunikacji,by uzyc okreslenia Jeana Baudrillarda."Pracuje samotnie uzywajac tylko mego mozgu" -oznajmia w swej skromnej angielszczyznie mloda dama.W ciaglym dryfowaniu po dzwiekowym chaosie, glos Tujiko tylko chwilami osiaga liryczna filigranowosc. Ale wlasnie w tych momentach, pozostawia niepostrzezene wrazenie prawdziwej intymnosci, o jakiej coraz trudniej w plataninie laczy epoki informacji. .......... 2005-02-08 16:17 Nie droga śrubowiczko, wystarczy skojarzyć pewne fakty... klubowiczka 2005-02-07 10:30 Pisze klubowiczka : " klub zarabia i sprowadza drogich, dobrych wykonawcow", o.k , to którzy dotąd byli drodzy? czy już dobrzy?----------- ale to był KAC!!! ŚRUBOWICZKA 2005-02-07 08:51 sory ,sory... oprócz bjork w discmanie , ma jeszcze wspólną fotkę.No to jednak siostry... 2005-02-06 21:09 dowartościowałeś sie już iksmen?? 2005-02-06 21:07 "za dużo gadania, za mało grania a potem viva hip-hop. Panie Killa, może trochę więcej werwy i improwizacji do grania kolegów. taniec na śląsku znamy. nie można przy śląskiej, dość doświadczonej widowni liczyć na rwanie włosów i łzy szczęścia po odegraniu scenariusza programu obowiązkowego z nalepką "i tak jestem najlepszy". ręce w górę i takie tam wolę jednak robić spontanicznie w reakcjii na niesamowitą muzę, a nie wtedy, kiedy mi każą. jescze jedno. dlaczego wszystkie kawałki kończyły się nieoczekiwanie w najlepszym momencie? chyba, żeby pamiętać jakie "piękne" kawałki grano, zamiast na serio się nimi nacieszyć. Killa - z tym się zgadzam - niesamowicie dobrze naśladuje dźwięki, ale mało gra i tyle. " - mysle,ze w tym miejscu przydalaby sie w koncu mala poprawka- slaska publicznosc nie jest doswiadczona wcale, tylko jej sie tak wydaje,bo doskwieraja jej malomiasteczkowe kompleksy,dwa kluby na krzyz 2 razy w tygodniu- i to ma byc doswiadczenie?- potem chodza tacy i kozacza,a na forum psiocza na siebie nawzajem, bo nie umieja nic powiedziec na temat muzyki, wydrapcie sobie oczy- powodzenia, zabijcie sie o miejsce przy stoliku, ale nie,nie - sorry, przeciez nie bedziecie walczyc twarza w twarz, bo to nie w waszym stylu, lepiej sobie na necie powrzucac-nikt nie widzi,a w klubie; "prosze", "dziekuje", "caluje dupke", zygac mi sie chce WAMI- klubowicze z WIELKIEGO ZDARZENIA, a kogo to zaboli tzn.,ze wcale nie jest inny x man 2005-02-06 18:43 gryz,gryz,gryz,gryz,gryz elvie 2005-02-06 18:42 http://homepage.mac.com/tujikonoriko/top.html - na tej stronie znajdziesz zdjecie tujiko z bjork elvie 2005-02-06 18:38 a raczej gry| , bo chodzi mi tu tylko o ciebie - koteczku elvie 2005-02-06 18:22 no kim jeszcze bede dzisiaj? elvie 2005-02-06 18:21 ostrzcie zabki, odwracajcie kota ogonem i gryzcie, gryzcie- ja to lubie elvie 2005-02-06 18:19 no dalej, dalej co tak sBabo???? elvie 2005-02-06 18:05 ("przeszkoda to twoja glowa")? klubowiczka jest na etapie lektur ,czy tylko soundtrack-ów do nich ??? Ile masz lat dziecinko i co jeszcze fajnego słyszałas o Londynie ? Napisz koniecznie! Wszyscy czekamy! biss 2005-02-06 17:53 Tujiko z Paryżewa z Bjork chadzała do kościółka w discmenie.Tyle majo wspólnego te dziołchy. 2005-02-06 17:49 !!!!problem chyba z tego rodzaju muzą polega na tym, że cięzko ją ocenić, ale jak z każdą - kwestia gustu,być może pieprzę i być może się mylę elvie!!!! - byż może ty masz problemy z oceną killa keli? tamta wypowiedż dotyczyła tujiko noriko i publiczności, która wolała wpieprzać fryty niż posłuchać koncertu elvie 2005-02-06 17:45 waszej glowie Noriko powiedziala w Londynie. alfriedo 2005-02-06 17:35 Bądź wielką obsraną dziurą w closed-cie , plizzzz.... xtmntr 2005-02-06 17:20 moge byc kim zechcesz elvie 2005-02-06 17:18 no dobra, tak naprawde to jestem tujiko noriko i robie sobie reklame eeee 2005-02-06 17:17 sama eeeee 2005-02-06 17:16 zadzwon do mnie ja teraz siedze w domu elvie 2005-02-06 17:15 a dzwoniles? :) elvie 2005-02-06 17:13 to nie jest twoj nr telefonu elvie ale fałszywy jakis...i agnieszka już tez tam nie mieszka fan 2005-02-06 16:50 strasznie ciezko was zadowolic,zróbcie sobie sami xxx 2005-02-06 16:09 Odpowiedz; elvie czyli Agnieszka Bereszko ul. O.P.G. 27 41-200 Sosnowiec, tel; 293-47-58 dziekuje ??? 2005-02-06 16:07 ale wrócmy z mikrofonem spowrotem do studia, bo nadszedl juz czas na rozwiazanie naszego konkursu, wsród najciekawszych odpowiedzi wylosujemy zwyciezce, przypominam pytanie brzmialo (chrzaszczbrzmiwtrzcinie), kim jest xxx? ??? 2005-02-06 16:05 to dopiero byla muzyka, a nie jakies tam chrzesty z zepsutego komnputera... xxx 2005-02-06 16:03 Uderz mnie!!! Uderz mnie!!! Bdzie wspaniale, obsyp mnie zlotym deszczem - NO, DALEJ!- BIERZ MNIE!!!! xxx 2005-02-06 16:02 w tym miejscu licze na wasza inwencje twórcza i inklinacje artystyczne xxx 2005-02-06 16:01 tak, tak to moze byc kazdy, a moze to wiecej niz jedna osoba, jedno jest pewne, na pewno jakis kretyn xxx 2005-02-06 16:00 dla wytrwalych, którzy wytrzymali az do samego konca- promocja- rozwiazanie zagadki z zeszlego tygodnia; kim jest xxx? ??? 2005-02-06 15:59 to wszystko na pewno wina clintona i braku klimatyzacji, ale powiem wam w sekrecie to zrobilem- to moja wina- i nie mam wyrzutów sumienia xxx 2005-02-06 15:58 WOJNA!!! WOJNA!!! WOJNA!!! WOJNA!!! xxx 2005-02-06 15:55 ...bezposrednie odwolanie do formy listu tworzy swojego rodzaju trop falszywy, tropem zas prawdziwym w tym ironicznym niespodziewane nawiazania do poematu dygresyjnego, niecodzienne w krótkim utworze niefabularnym, a wyrazajace sie w róznych elementach jego poetyki, przede wszystkim w swoistym ksztaltowaniu sytuacji dialogowej,w konstrukcji podmiotu i -zwlaszcza- w stosunku do jezyka, traktowanego jako przedmiot specyficznej gry... xxx 2005-02-06 15:48 (...) aha i jeszcze jedno- fajny masz komputer, przyslij mi kartke z japonii kolo podlasia, no i to zdjecie, które mi obiecywalas, no wiesz to z Bjork i waszym nauczycielem od spiewu, no wiesz, z którym, z naszym starym najlepszym wyjadaczem, szkoda, ze biedak troszke ogluchl, ale ciesze sie, ze w koncu za grube pieniadze, ktore zarobilas w najslawniejszym klubie w polsce bedziesz mu mogla kupic aparat douszny, czyli sluchowy i nowy rozrusznik xxx 2005-02-06 15:40 p.s. przepraszam Cie Tujiko, ze musialem sie zesrac wlasnie tutaj, ale juz nie donioslem do closed-u, nic do Ciebie nie mam, koncert byl fajny, ale myslalem, ze sie wiecej rozbierzesz.... xxx 2005-02-06 15:37 slonko swieci, ptaszek leci, ryba dupe moczy na dnie kto z was imie moje odgadnie? xxx 2005-02-06 15:31 .... skoro o muzyce tu i tak sie nie da tutaj pogadac, to moze pogadajmy o czym innym, ja bym bardzo chcial sie zintegrowac z wami (z takimi personami :)); lubicie pornuchy? xxx 2005-02-06 15:30 littera docet littera nocet!!! - tej kartki mi nie zezarl skurczybyk, chcialem sie nia podetrzec, ale za nim to zrobie, chcialbym prosic was o pomoc w przetlumaczeniu tego tekstu, bo tak ladnie to brzmii, mi sie wydaje, ze to chyba cytat z Biblii, cos o tym, ze pierwsze bylo slowo....? xxx 2005-02-06 15:25 ....moje drogie, kochane perelki z lansusa.... xxx 2005-02-06 15:23 hmmm, jak by tu wam jeszcze uniemilic zycie? przeciez nie moge tak was zostawic za wczasu , bo mam kaca i musz sie na kims wyzyc... xxx 2005-02-06 15:15 aha, przepraszam,ze jestem takim prostakiem malo elokwentnym,ale pies zezarl mi slownik wyrazów obcych,ale za miesiac popisze sie akrobatyka slowna xxx 2005-02-06 14:54 pomidor xxx 2005-02-06 14:50 "za dużo gadania, za mało grania a potem viva hip-hop. Panie Killa, może trochę więcej werwy i improwizacji do grania kolegów. taniec na śląsku znamy. nie można przy śląskiej, dość doświadczonej widowni liczyć na rwanie włosów i łzy szczęścia po odegraniu scenariusza programu obowiązkowego z nalepką "i tak jestem najlepszy". ręce w górę i takie tam wolę jednak robić spontanicznie w reakcjii na niesamowitą muzę, a nie wtedy, kiedy mi każą. jescze jedno. dlaczego wszystkie kawałki kończyły się nieoczekiwanie w najlepszym momencie? chyba, żeby pamiętać jakie "piękne" kawałki grano, zamiast na serio się nimi nacieszyć. Killa - z tym się zgadzam - niesamowicie dobrze naśladuje dźwięki, ale mało gra i tyle. " - mysle,ze w tym miejscu przydalaby sie w koncu mala poprawka- slaska publicznosc nie jest doswiadczona wcale, tylko jej sie tak wydaje,bo doskwieraja jej malomiasteczkowe kompleksy,dwa kluby na krzyz 2 razy w tygodniu- i to ma byc doswiadczenie?- potem chodza tacy i kozacza,a na forum psiocza na siebie nawzajem, bo nie umieja nic powiedziec na temat muzyki, wydrapcie sobie oczy- powodzenia, zabijcie sie o miejsce przy stoliku, ale nie,nie - sorry, przeciez nie bedziecie walczyc twarza w twarz, bo to nie w waszym stylu, lepiej sobie na necie powrzucac-nikt nie widzi,a w klubie; "prosze", "dziekuje", "caluje dupke", zygac mi sie chce WAMI- klubowicze z WIELKIEGO ZDARZENIA, a kogo to zaboli tzn.,ze wcale nie jest inny xxx 2005-02-06 14:25 mozesz wylewac swój jad na kogo innego, moze czegos nie rozumiesz to ci wytlumacze - KONCERT BYl DO DUPY- dla mnie to pora|ka roku!!!! elvie 2005-02-06 14:13 nie bdziesz mi ograniczal czasu wypowiedzi, podpisz sie chociaz elvie 2005-02-02 13:30 tujiko noriko co to znaczy pewnie tyle co asia z podlasia, intrygujący jej występ, ale z drugiej strony to byle japonkę postawić z laptopem i brzmiałoby podobnie, za mało melodi za dużo noisu, jednak jak miałbym jeszcze raz decydować to i tak poszedłbym ją zobaczyć nakku 2005-01-31 09:44 elvie , po co ten lans? nie za bardzo skumałas klimat, ok, ale po cholerę te przydługie wywody? nie-elvie 2005-01-29 17:51 do pzp - jaki kwasa popijesz gorzałą to nogi same zaprowadzą cię na torowisko centralnej magistrali kolejowej relacji katowice-warszawa dealer 2005-01-29 17:34 za tydzien to bedę na nartach szukalem na dziś i znalazłem Novike w mega-czas to pieniadz klos 2005-01-29 16:37 chyba klozet ? cnus 2005-01-29 16:34 closed x 2005-01-29 15:22 za tydzień, w sobotę: http://www.ultramaryna.pl/wydarzenie.php3?id=5142 red. 2005-01-29 12:54 kiedy nastepna biba w elektro...cos sie zepsulo że jest closer? @#$ 2005-01-29 12:35 No tak, dwa tyskie ze wzgledu na bliskosc kurkow do piwa nie slyszaly koncertu.przy barze pewnie byl gwar,ale wierz mi ze pod scena bylo hipnotycznie klubo 2005-01-29 00:39 Klubowiczanko Droga! to 20% publiczności próbowało słuchać koncertu, a 80% przyszło pokazać się w nowym miejscu i pogadać właśnie. Ale ok. skoro tylko o obrót chodzi nie ma się czego dopierdalać...wiesz, w końcu jak w Londynie jest podobnie to nie ma obciachu i nie ma o czym:) dwa tyskie 2005-01-28 16:05 A moze problem jest w waszej glowie ("przeszkoda to twoja glowa")? Noriko powiedziala, ze na koncercie w Londynie publika byla glosniejsza i mniej uwazna, wlasnie - nieuwazna publika jest problemem, jesli gada 20%, to, Boze, normalne - przeciez nie jestesmy w kosciele. A duza frekwencja kazdemu jest na reke - klub zarabia i sprowadza drogich, dobrych wykonawcow. Wazne, ze wlasciciele maja olej w glowie! klubowiczka 2005-01-28 16:02 problem chyba z tego rodzaju muzą polega na tym, że cięzko ją ocenić, ale jak z każdą - kwestia gustu,być może pieprzę i być może się mylę elvie 2005-01-28 15:26 (...)jednak chetnie przesledzę dokładnie jej dyskografię, no......, i jeszcze ten nieasomowity uśmiech tujiko, który sprawiał, że robiło mi się cieplutko wokół serduszka elvie 2005-01-28 15:19 natomiast u mnie problem z tujiko polegał raczej nie na tym, że mi sie nie podobało to dziwne zjawisko muzyczne, że mi sie to nie przyjęło i zwróciło, lecz raczej na nieprofesjonalnym wykonaniu, na koszmarnych błędach, które zamazały sens jej występu, być może sie mylę, a pani tujiko bada właśnie wykorzystanie błędu w sztuce, choć przyznam, że występ pani elise kermani, która się min.tym zajmuje (z jej teorią "zepsutej płyty") podobał mi się o wiele bardziej, sprawdżcie i oceńcie sami;http://absurdevidence.radiostudent.si/borut/zvok_kot_me tafora/ lub; http://ishtar.cdemusic.org/ , być może się zwyczajnie czepiam, ale nie powiem również, że koncert był totalnie do kitu, było parę ciekawych momentów, jednak bez większych ciarek elvie 2005-01-28 15:18 przyznam Wam wiele racji, co do Waszych opinii na temat "nie oswojonej " publiki, jednak będe też bronić tego "dzikiego stadka", ponieważ wrażenie estetyczne jakie odebrałam na koncercie było szczerze mówiąc- mierne i nie wynikało ono bynajmniej z niemozliwosci zaklasyfikowania (klasyfikować to złe słowo, raczej ; niemmoznosci przyjęcia, cieszenia się muzyką "bez bitową" - przy tej roboczej roboczej wersji pozostanę), przeze mnie tego rodzaju twórczości; podejrzewam też, ze mogło stac się to dlatego, że ignoranckiezachowanie tej "dziczyzny" speszyło i pomieszało szyki artystce, jednak, gdy byłam w warszawie na festiwalu "turnig sounds", publika była równie nieprzygotowana, jednak odbiór był zupełnie inny, z zapartym tchem publika podziwiała artystów z całego świata, a muzyka była przedziwna-prezentowana przez tak znakomitych (i różnorodnych)performerów(uwierzcie niektórych bardzo trudnych w odbiorze), jak; elise kermani,mira calix,pulsinger, borut savski, dieb 13,eric m, huib emmer( nie zabrakło nawet orkiestry symfonicznej), i wielu, wielu innych; elvie 2005-01-27 19:58 wystarczy konsekwencja w repertuaże , a publika sama sie przefiltruje . Nadzieja w tym , że nastąpi to prędko , czego wszystkim zainteresowanym życzę! japanhollywood 2005-01-27 17:14 100% prawdy !!! From Tokyo To Niagara , pred ekipa z Elektro ciezkie zadanie, przefiltrowac przypadkowa publike, i bedzie najlepszy klub elektro w Polsce. ps. Jak dla mnie impreza była rewelacyjna. peace killer 2005-01-27 10:01 Gdyby komukolwiek chciałoby się zapoznać z muzyką Tujiko Noriko, wtedy może większość zgromadzonych osób odpuściłaby sobie ten koncert. Znając muzykę Tujiko wie się, że nie jest to muzyka taneczna, ale bardziej niszowa, skomplikowana. Po wysłuchaniu Tujiko z płyt i po koncercie mam wrażenie, że opis w ultra jest bardzo trafny. Więc taka mała sugestia dla wszystkich zaskoczonych, czasami warto zastanowić się czy pójść na dany koncert, a nie chodzić tylko na imprezy po to, by się wylansować, pokazać w modnym miejscu, i przez swoje zachowanie psuć możliwość pełnego odebrania koncertu osobom, które chciały posłuchac, co miała co zapropnowania japońska artystka. Dziękuję! From Tokyo To Niagara 2005-01-26 14:06 oj to było ciekawe doswiadczenie .patrzeć na tak piękna kobietę ..eksperymentujacą dżwiekiem...śledzić jej naturalny grymas twarzy..przeplatany usmiechiem..podażać za ruchami dłoni splatajacymi włosy...suptelną degustacją używek-:)...to jak parzenie cherbaty... karaim 2005-01-26 13:39 czegóś nirozumim , o jaki krzyś chodzi , bo bylech na Tujiko Noriko i żech krzysia tam ni widzial ? a osób bylo chiba wiencyj od 50 ?nic nirozumim. helmutt 2005-01-26 13:11 A ja myślę , że opis jaki zapodała Ultra... lepszy był od samego koncertu.Więcej takich poetyckich ;) tekstów! minotałr 2005-01-26 11:52 No,jak sie czyta coś takiego, to nic tylko wrzucić kwasa,popić gorzałą i rzucić się pod tramwaj. lepiej wsłuchać się w muzykę, która miała wiele wspólnego z opisem, jaki zapodała ultra... pzp 2005-01-26 10:57 ...jak powiadasz Nemo... przesłanie kulturowe miała Tujiko...nie tylko muzyczne... bo wtedy na krzyż przyszłoby tylko 50 osob. Tak, Święte słowa. cnusper 2005-01-26 10:12 "Tujiko Noriko to japońska pieśniarka electro popu, która proponuje koktajl muzyczny, powstały na styku wielu gatunków. Zwana – nie bez przyczyny – japońską Björk, podaje słuchaczowi kompozycje, które z wdziękiem łączą poszukiwania na niwie elektronicznej z tradycją pieśni japońskiej. Electro przeżarte folkową psychodelią przemieszcza się w rejony przyswajalnego noisu, by za chwilę przemienić się w piosenki z charakterkiem. Pozorny chaos zostaje oswojony za sprawą jej oryginalnego głosu. Dziewczęco urokliwy, melancholijnie zamglony, podany w wielogłosowych pasażach wprowadza słuchacza w specyficzny rodzaj transu." No,jak sie czyta coś takiego, to nic tylko wrzucić kwasa,popić gorzałą i rzucić się pod tramwaj. Brawo klubowicz !!! minona 2005-01-26 09:49 ...to moda ten klub sprawia,że nalezy tam bywać nie konicznie ze wzgledu na muzykę...tak przyszłoby góra 50 osób na krzyz...a tak jest tłum...Nujiko miala ciekawe przesłanie nie tylko muzyczne...ale i kulturowe... nemo 2005-01-25 15:04 zachęcony ciekawą zapowiedzią imprezy wybrałem się na: cyber-pop w sosie elektro, pieśniarki elektro popu zwanej japońską Bjork wykonującą folkową psychodelię, przyswajalny noise, piosenki z charakterkiem wyśpiewane głosem dziewczęco urokliwym, melancholijnie zamglonym w wielogłosowych pasażach, który wprowadza słuchacza w specyficzny rodzaj transu. I miałem nadzieję popląsać wśród nietypowych rytmów. A tam grała tylko atonalność pokonana przez harmonię. klubowicz 2005-01-25 10:25 Byłoby fajnie,gdyby nie było tak beznadziejnie! A to za sprawą masy hałaśliwej trzody, którą nalezałoby wystrzelić w kosmos!Albo napierniczać gumowym młotkiem!Tak to jest kiedy natripiona lanserka wpada do klubu na bibkę, a tam porażka : nie ma bitów ! Więc nagromadzona energia wylewa się niekontrolowanym słowotokiem.Bezmiaru denności ich dialogów nie była w stanie zagłuszyć nawet chwilowa kakofonia wygenerowana przez Fujiko,która zniesmaczona , uśmiechała się przyjaźnie.Ale taka to kultura, a tej wyrażnie brakuje nowej publiczności.Elektro - fajny , nowy klub z ambicjami,co widać z zapowiedzi koncertowych.Nie dajcie się zhomogenizować debilnej tłuszczy!!! p2p 2005-01-24 22:02 to nie było zderzenie cywilizacji, to już była eXtrem War! wojna kultury z jej prawie całkowitym brakiem ze strony publiczności. logiC 2005-01-24 21:21 hmm....to chyba bylo to słynne zderzenie cywilizacji o ktorym ktos juz kiedyś pisał bo choc Turiko urocza, to pod względem muzycznym raczej niezrozumiala! ale moze to tylko problem Europejczyków!a moze tylko mój... SzF SKOMENTUJ: |
![]() |
![]() ![]()
![]() |
||||||||||||||||||||||||
![]() |
![]() |
![]() |
Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie. Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50. |
![]() |
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone |