![]() |
![]() |
||
|
![]() |
zgłoś imprezę |
![]() |
![]() |
![]() |
||||||||||||||||||||||||
4. Festiwal Dramaturgii Współczesnej
Zabrze, 16-23.10.2004 Zapraszamy do skomentowania festiwalowych spektakli. Poniżej recenzja "Portugalii" nadesłana przez naszą czytelniczkę, Hankę Kostrzewską. Smak Portugalii Każdy człowiek ma własną rzeczywistość. Najbliższe otoczenie, w którym żyje i które akceptuje. Własne, niezmienne realia, zwyczaje, wartości. Otoczenie, które znamy i którego możemy być pewni. Jakiekolwiek naruszenie tej osobistej rzeczywistości budzi naszą zrozumiałą niepewność, ogarniają nas wątpliwości. Rzeczywistość „Portugalii” to cztery ściany knajpy. Wiadomo kogo możemy tu spotkać, o czym porozmawiać. Ksiądz (Michał Kaleta) zawsze po wejściu rzuca kulą, następnie zamawia nalewkę. Żona Pinceta (Małgorzata Neumann) zawsze pyta o męża, po czym raczy się wódką. Poczynania postaci tworzą rytuał, niezmienny i stały. Gospodarz (Roland Nowak), Myszka (Katarzyna Bujakiewicz), Burak (Piotr Kaźmierczak), Szatan (Piotr Łukawski), Pincet (Leszek Lichota), jego żona i ksiądz żyją w swoim małym świecie. Nie poznali innego świata, więc nie chcą zmieniać swojego. Stolicę znają z telewizji (jedynie Pincet czasem wyrywa się do miasta, jednak każdorazowo wraca), a podróże kończą się dla nich najdalej nad jeziorem. Perypetie tych bohaterów bawią widza, poszczególne sytuacje wywołują salwy śmiechu. Jednak ich życie wcale nie jest zabawne, rzeczywistość Myszki, Buraka i reszty jest godna politowania. Porządek i ład tego żałosnego świata zaburza swoim przybyciem Czaruś (Jakub Papuga). W mieścinie jest jedynie przejazdem, podąża do dalekiej Portugalii. Zanim jednak wyjedzie zdąży zniszczyć może i beznadziejną, ale uporządkowaną i pewną rzeczywistość Myszki i kompanii. Myszka poczuje smak „wielkiego świata” i jej własne otoczenie przestanie wystarczać. Próba dostosowania Czarusia do Myszkowych norm skończy się fiaskiem, a jego zainteresowanie prostą dziewczyną skończy się równie szybko, jak się zaczęło. Czaruś wyjedzie, wróci do swojej rzeczywistości zostawiając Myszce smak Portugalii. Życie nie wróci do normy. Świat Myszki, dotychczas pewny i wystarczający, zmienił się w namiastkę czegoś odległego i piękniejszego. Nie wystarczą buty na koturnach, aby poczuć się kimś ważniejszym, lepszym. Zostanie poczucie otaczającej beznadziei i świadomość tego, jak cudownie mogłoby być. Portugalia to marzenie o lepszym bycie. Bycie nieosiągalnym. Bycie, o którym lepiej byłoby nigdy nie wiedzieć. Brak świadomości, wiedzy o tym, co odległe, daje nam bowiem pewność, że nasza rzeczywistość jest jedyna, najlepsza. Kiedy nie mamy wyboru, nie pozostaje nam nic jak tylko akceptacja tego, co dał nam los. Hanka Kostrzewska KOMENTARZE: nie ma jeszcze żadnych wypowiedzi.... SKOMENTUJ: |
![]() |
![]() ![]()
![]() |
||||||||||||||||||||||||
![]() |
![]() |
![]() |
Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie. Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50. |
![]() |
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone |