![]() |
![]() |
||
|
![]() |
zgłoś imprezę |
![]() |
![]() |
![]() |
||||||||||||||||||||||||
Progression Sessions: LTJ Bukem + MC Conrad + Catch 22
support: Kicó, Ciumba, Balance + MC Lazarus Katowice, Jazz Club Hipnoza, 21 lutego 2004 Prawie 9 godzin ognistej imprezy w klimatach nowoczesnego d'n'b zafundowali zgromadzonym w Hipnozie polscy i angielscy DJe. Jako support zagrali rezydenci: Ciumba i Kicó, którzy potrafili wyczuć klimat i zagrali w klimatach angielskiej gwiazdy. Set poprzedzający występ LTJ Bukema - był ostrą agresywną jazdą, takiego natężenia bitu Hipnoza jeszcze nie przeżyła. Rozgrzewka okazała się bardzo energetyczna trwała ponad 3 godziny i parkiet klubu zamienił się w regularny dancefloor. Kiedy grubo po północy zawitał na scenie brytyjski duet: LTJ Bukem + MC Conrad brzmienie zmieniło się na troche łagodniejsze. Publikę rozgrzewał niestrudzony i charyzmatyczny MC Conrad, a LTJ Bukem podążył w kierunku kosmicznego rytmu. Swój d'n'b set podrasował lekko junglowymi wstawkami i połamanymi rytmami. Publika była wniebowzięta i wpadła w transowy szał. LTJ Bukem dał także szansę młodemu DJowi z Bristolu. Po jego występie za dekami stanął 20-letni DJ Catch 22 i zadebiutował setem w Hipnozie. Młody DJ doskonale wpisał się swoim graniem w formułę imprezy, a licznie zgromadzeni klubowicze pląsali dalej w rytm jego grania. Słyszało się głosy, że jest to jedna z najlepszych imprez klubowych tego roku, co Wy na ten temat sądzicie? (tekst: ACh, zdjęcia: agap) ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() KOMENTARZE: 2006-09-21 22:07 LTJ BUKEM JEST MISTRZEM BRZMIENIA!!!!!!! Przemko Zachodni 2006-04-13 02:18 www.balancelazarus.pl Balance 2004-02-27 00:32 Dzięki za linka sett szkoda,że się nie odpala....i nie kumam sette o Lazarusie...o co ci chodzi?Możesz mi przybliżyć? A co do ludzi na dragsach to byli...palonka nie liczę,ale te cipki na popersie to chyba przegięcie.... becks 2004-02-26 18:55 Droga Redakcjo każdemu się zdarza nie domknąć taga Doc Scott 2004-02-26 14:31 kilka fotek http://asraz.webpark.pl/page_01.htm sett 2004-02-26 12:44 doc scott, moze i zestawienie tobina i bukema nie jest najszczesliwsze, mialem jednak na mysli tylko show jaki zrobili w hipnozie. a to w mojej subiektywnej ocenie zestawialne jednak jest. acz to moje wrazenie. granie z cd czy winyli... to jednak sprawa swiatopogladowa. a do supportu czepial sie bede (ostatniego goscia przed lazarusem, ktory probowal ratowac sytuacje), bo cause 4 concern przed progression session nigdy bym sie nie spodziewal, za glosno, za glosno. ale na szczescie humor mi sie poprawil gdy uslyszalem calibre 'waiting' (catch22) czy the insiders feel the music. uwazam caly wieczor za bardzo udany, pomimo ze slyszalnosc byla lepsza z odsluchow niz na parkiecie. do ksi: sie zdecyduj, z jednej strony twierdzisz, ze bukem odstawil chale, z drugiej znowu jakies gadki o zacnej imprezie i pozdrowieniach. schizofrenia? apapos, klimat byl w sumie bardzo przyjemny, jakos nikt przycpany szczegolnie w oczy mi sie nie rzucal, a poza tym co juz wyzej wstawilem byl jeszcze kawalek claussa i chyba wax'a? becks, no chyba nie zajaze, szczegolnie tego goscia na ktorego tak narzekalem. rozumiem, ze ktos preferuje inne dramy niz ja, ale to byla pomylka. turystko, a jaka impreza nie jest lokalna? jesli chodzi o gwizdzacych ludzi... takich na pewno nie bylo, podobnie jak dresow etc. mysle, ze pod tym wzgledem bylo bardzo ok. zdarzylo mi sie zahaczyc o inne "lokalne" imprezy i tamte nie umywaja sie do sobotniej. sette 2004-02-26 12:05 no a z czego grasz nie jest wazne..cd/winyl/harmonijka..kiedys widzialem kolesia co na takich bebenkach(nie wiem jak to sie nazywa prof) gral drumy..wymiatal strasznie... tak ze dzielcie sie chlebem i bawcie sie razem - pokoj :) MoDY 2004-02-26 12:02 ludzie tak sobie czytam te komentarze- wy na siebie ciagle najezdzacie..a przeciez muzyka ma laczyc ludzi...drumy to potega i ja to wiem..i bez piksow bawic potrafie sie..i wszystkich do forte w byciu zapraszam na 13.03.DnB is the best pozdro dla wszyskich (nie mam nic di poksow) MoDY 2004-02-26 00:50 a moze powiesz cos wiecej o klimacie imprezy? np czyje kawalki gral bukem? bo z tego co wiem to on gra tylko ze swojej wytworni kawalki.. a moze poprostu gral manieczki? apapos 2004-02-25 22:13 eee tam obraźliwy to na pewno nie jestem , ale miło patrzeć jak sie złościsz... Nie deneruj sie tyle bo cie zawał dopadnie...życzę miłego wieczoru i pozdrówka dla ludzi, którzy jednak bawili sie zacnie na tejże wyborowej imprezie... ;)))))) ksi 2004-02-25 18:09 Doc Scot vel Anonim, odpusc sobie kolory na forum red. 2004-02-25 18:04 a ja wlasnie dlatego nie przepadam za takimi lokalnymi imprezami..bo albo sie ludzie wymaluja farbkami, albo ktos mi gwizdze jak sobie melanzuje na parkiecie..zreszta na forum podobnie.. turystka 2004-02-25 16:59 ksi ty cierpisz i to widać ,jako jedynyt na tym forum jesteś obraźliwy i arogancki, albo masz schizofrenię albo zejście. powiem krótko SPIER... Doc Scott 2004-02-25 14:38 apapos to pewnie twój kumpel z którym sie bujasz co? żałosne... ksi 2004-02-25 14:36 Co ty mi tu koleś pipeprzysz o "normalnych dysputach"?!Odnosze jednoznaczne wrażenie że uważasz się za jakiegoś super krytyka, który bóg wie jakie imprezy odwiedza.Niezły znawca z ciebie...ale chyba jedynie w gronie własnych znajomych...I co to za idotyczna gadka o płytach cd??? Ciesz sie chopie że Bukem zagrał z winyli, ale ważniejsze jest chyba co sie gra, a nie z czego. Fakt , winyle mają swój urok i to nie ulega wątpliwości, jdnakże to co zaserwował Bukem z tych twoich "winyli" było średniej jakości, bo nawet swoich kawałków nie grał...A twoje dysputy wnoszą do rozmowy jedynie negatywne odczucia dlatego daruj sobie te aroganckie wypowiedzi bo ja z tobą też nie mam o czym rozmawiać... ksi 2004-02-25 11:41 Ej sette!A co winyl jest good a cd bee?Co ty w ogóle pierdolisz?A byłeś na Hextaticu?Kolesie jechali z winyli,z cd, a nawet z mp3.Nie ważne z czego grasz,ale jak to robisz...a support przed Bukemem był serio dobry...ale ty tego nie zajażysz... Becks 2004-02-25 11:32 sette - porównanie tych dwóch do Tobina jest delikatnie mówiąc kontrowersyjne, ale mam wrażenie że wyszło ci to przypadkowo. A co do ludzisk, którzy przybywają na imprezy to naprawdę wolę jak nie są to naspidowane potwory szukające wrażeń jeżdząc po polszcze z powodu braku takowych w okolicach ich zamieszkania. Z kolei promocja klubu z kolesiami tak wątpliwej reputacji jest dobra ale dla mega albo inq, to jest zupełnie inny pułap. Nie wyobrazam sobie żeby hipnoza mogła być kojarzona z amfetaminą i nastolatkami odkrywającymi w tańcu swoje powołanie. pozdr. Doc Scott 2004-02-25 01:09 doc scott... a pro po twojego posta o rzekomej obietnicy, ze dramow nie bedzie... ja nic do takich dramow jakie byly w sobote albo spod palcow amona tobina (bo zagral bardzo dramowo i junglowo) jakis juz czas temu- nie mam. a te imprezy przyciagnely cala mase ludzi z kraka, wroclawia czy poznania- jest to jednak nie tylko promocja klubu, ale znak, ze zapotrzebowanie na te bardziej wysmakowane dzwieki tego nurtu jest. nie ma sensu robic koncertow dla 50 osob. zreszta profil miejsca zmianie nie ulegl... pzdr sette 2004-02-25 01:01 ksi, idz lepiej na selecte, to chyba twoje klimaty, a ludziom gotowym na normalne dysputy daj spokoj sette 2004-02-24 17:37 ech ksi..pogadalbym z toba ale..nie ma o czym...EOT scoot: heh nie czytalem, tak to widze raczej tylko :) ale jesli masz linka do nich to z checia przeczytam :) pozdr dla kamci :)) apapos 2004-02-24 11:23 nie chwal sie koleś swoimi notatkami bo nie ma w nich nic zajebistego, schowaj lepiej głowe w piach pacanie... ksi 2004-02-24 11:10 apapos czytłeś moje notatki ;-)!!! proponuję wszystkim naspidowanym fanom Solid Steel za dwa tygodnie, mam jeszcze pytanko co z obietnicą szefa, że w Hipnozie dramów i hałsów nie będzie ???? skoro tak to może czas na Lezbend. Doc Scott 2004-02-24 11:02 niektórym frajerom to sie nic nie podoba, hej dupasie a coś ty myślał, że w Londynie jesteś??? co za frajer... ksi 2004-02-24 01:20 heh..mysle ze pigul sporo bylo na parkiecie hehe ;))) a teraz troszke historii zeby niepopadac w nadmierny zachwyt :) bukem z konradem graja jak dla mnie zawsze tak samo ale moze to taki styl muzy jak dla mnie dobrze sie w samochodzie jej slucha... zgadzam sie tez ze do polski to na panny przyjechali bo prosze nie zapominac ze bukem wypromowal sie juz dosc daaawno temu( szczytowy okres to 93-95r ) i pierwszy raz byl w polsce dwa lata emu - gral w wawie i w kraku..a najlepszy popis dal w wywiadzie do magazynu LIFE - ci co czytali i pamiataja to wiedza ze porownal polska publicznosc do fanow spice girls ( tez anglia ) i dodal ze coz tu od takich oczekiwac a ludzie bawili sie swietnie..chodz nie wszyscy napewno bo np taki mk fiver z kraka ktory byl numer jeden ktory mial grac po bukemie siedzial cala noc obok dekow czekajac na swoja kolej, podobnie czekalo tez pare osob ktorym, po pierwszych trzech czterech godzinach bitow hitow bukema znudzila sie ta jednak dosc spokojnie kosmiczna muza ( bo z rytmu schodzil rozwno z czasem..)... niestety za bardzo sie nikt nie doczekal bo bukem nie raczyl powiedziec ile czasu ma zamiar grac - fiver dostal swoje 25 min po 5 nad ranem ..szkoda gadac, kulturki troche zabraklo ale co innego jak gra sie w wielkim swiecie a co innego w eurobie srodkowo wschodniej na ktora przyszla teraz kolej... dodam ze pisze z chicago..i jak bukem byl jakies 6 miesiecy temu to przyszlo naprawde malo osob i od poczatku bylo pustawo... kumacie do czego zmierzam? pozdr for all pix and love :D teraz Polska!( znaczy chlopaki grajcie tak dalej :)) ) apapos 2004-02-24 00:08 czy ja sie przeoczylem albo moze ktos chwalil support??? pierwszy gosc byl jeszcze ok, radzil sobie. natomiast przy kolesiu z cdkami to nie dalo sie bez znieczulenia... chyba wydawalo mu sie, ze jak da na maks glosnosc to nikt nie zauwazy, ze cudem udawaly mu sie przejscia... jak mozna przed bukemem grac z cd :((( zreszta jak ltj wszedl za deki to az sie zlapal za uszy... i nic dziwnego. pierwszy raz bedac na impresce tego formatu nie chcialo mi sie sluchac bitow. naglosnienie... slabe, conrada momentami nie szlo w ogole zrozumiec, plaskie basy i ogolnie pfff.gather around gather around wonna show you something special :))))))) o bukemie pisal nie bede, bo gosc wymiata, jest po prostu geniuszem, kontroluje absolutnie wszystko i nie ma w nim zadnego pozerstwa. ale ten support przed bukemem... gosc powinien zmienic hobby sette 2004-02-23 22:35 naprawde foty sa do bani,i jakość i ujęcia.wstyd:-(impreza przednia,nonc stop sie bawiłem,nie mozna było usiedzieć:))) hideass 2004-02-23 22:17 heheh impra exta :) .....i ten słodki suporcik .....ciumba is the best ,,,,i kico tez jest the best...brawo chłopaki :) fantomaska 2004-02-23 19:00 Szkoda tylko ze nie dana była szansa występu i polskim młodym zdolnym.Dj Balance i MC Lazarus może i są wymienieni,ale grania prawie nie dostąpili(6 zagranych płyt nie licze)....szkoda...serio szkoda....Ale support bomba! gnom99 2004-02-23 18:49 Ale chujowe foty..... Becks 2004-02-23 18:11 nie było gorszej imprezy w hipnozie, rzygać się chce, zero polotu d'n'b też jest muzyką ale umarł razem z Ronim i Goldiem 7 lat temu. Tylko jeden fajny wałek słyszałem i zagrał go Ciumba. Tych dwóch to chyba na dziwki do polski przyjechało. Doc Scott 2004-02-23 15:10 Nie ma więcej fotek??? Przydałyby się!!!Please :) Faraon 2004-02-23 15:03 Zajebisty kilimat :), zgadzam sie że to najlepsza impreza tego roku (oby takich czadów więcej!!!).Pozdrowienia dla prawdziwych maniaków D'n'B.PEACE !!! Faraon 2004-02-23 14:26 nie chce nic mówić ale fotki są troche do dupci, no ale niech bedzie.Jeśli chodzi o impreze to brak mi słów, nie wiem co powiedzieć.Masakra piłą mechaniczna!!!!!Totalny wymięk i nic więcej. Muza pozytywnie odjechana poczynając od rezydentów (brawo Kicó!!!!), to był dopiero energiczny drumm, coś pięknego. Zgadzam sie ze stwierdzeniem że to była jedna z najlepszych imprez ostatnich czasów!!!!!Kurna, to było wydarzenie.Impreza została rozkręcona maxymalnie a jak już Bukem wszedł to olaboga, wszyscy łapali się za głowy!!!!!!!Nie ma bata, to było coś pięknego i nikt nie śmie zaprzeczyć!!! Nogi do tej pory w dupe mi włażą, mam nadzieje ze wam też...;))))))))))Ogólna ocena....BRAK SKALI!!!Biba spełniła wszystkie oczekiwania w kwestii muzycznej ale nie tylko...Nagłośnienie jak nigdy w Hipnozie, muza rozchodziła sie po całej sali!!! Ajć, było pięknie... ;)))))) pideek 2004-02-23 12:09 eeeeeeejjjjjjj kaj te fotki bo już sie niecierpliwie !!!!! ksi 2004-02-23 00:59 Pojeeeeeeechana drumowa biba na maxa! Full wypas Maro 2004-02-22 22:41 Siemasz sis...szkoda ze was nie było! gnom99 2004-02-22 22:38 Dawać foty!! G99 2004-02-22 22:37 Biba wymiot..wymiotło mi z butów...ja pierdole...nie no nie mam pytań...nogi do wymiany Kto był ten wie...pozdro dla znajomków z Opola co byli...i kolesi z kibla co non stopa jarali!! Becks 2004-02-22 22:17 ojjjj!! czekam na te fotki uhuhuhu.Szybciutko prosim ksi 2004-02-22 22:13 czekamy na wasze niusy i wrazenia no i fotki sis SKOMENTUJ: |
![]() |
![]() ![]()
![]() |
||||||||||||||||||||||||
![]() |
![]() |
![]() |
Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie. Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50. |
![]() |
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone |