 |
> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
 |
 |
|
 |
|
 |
|
 | Mordy Of'fruits |
Najbardziej niedoceniony zespół polskiej sceny niezależnej wydaje rewelacyjny album z autorską muzyką, nazwaną przez samych muzyków „off roots”. Plemienność i nowoczesność w jednym. Najpoważniejszy kandydat do alternatywnej polskiej płyty roku.
Skąd ten zachwyt panie dziennikarzu? - zapyta pewnie wielu. Odpowiedź jest niezwykle prosta: tak kreatywnego grania dawno nie słyszałem i być może Of’fruits jest jedną z tych magicznych płyt, które podnoszą doznania muzyczne w wysokie rejony poza ziemskie rozkosze. Twórcy płyty to: Marcin Dymiter – znany wcześniej z Ewy Braun, Mapy, Chlupotu Mózgu i Emitera, Grzegorz Welizarowicz (Ikenga, Chlupot Mózgu, Ego, Czemuś), Bartek Admczak (Chlupot Mózgu, Ego) Joanna Charchan (liczne projekty jassowe i improwizowane) oraz Tomasz Paweł Lewandowski.
Ta wyliczanka powyżej potrzebna mi była po to, by uzmysłowić, z jakich pni muzycznych wyrastają Mordy (które mają już na swoim koncie dwa albumy: Normalforma 2000 i Zapiski na strychu 2002) i jak doświadczeni muzycy tworzą tą (nie bójmy się tego słowa) supergrupę polskiej alternatywy.
Najnowszy album Mord łączy w sobie nieokiełznaną improwizację muzyki poszukującej, zbawczą energię punkową z elementami dubu, rocka i electro. Dodatkowo wszystko brzmi spójnie i bardzo charakterystycznie, by nie rzec osobiście.
Świat, do którego zapraszają nas Mordy wciąga nas na szerokie wody alternatywnej wyobraźni, gdzie czasami mroczne dźwięki łączą się z profuzyjnym poczuciem humoru i tekstami, które można nazwać współczesnymi autoironicznymi manifestami młodego pokolenia („Czy masz na koncie debet jak ja?”).
Album urzeka maniakalnym powracaniem w rejony tego samego tematu, cienką linią brzmienia między improwizacją a konceptualnym podejściem do sprawy. Of’fruits dodatkowo przynosi dużo pierwotnej zmysłowości i nowoczesnej zabawy dźwiękami, która daje radość nie tylko muzykom, ale także przynosi frajdę słuchaczom.
Pomimo, że mamy za sobą dopiero pierwsze półrocze 2003 roku, jestem przekonany, że Of’fruits już dzisiaj jest jedną z wybitnieszych pozycji, jaką w tym roku wydała polska scena niezależna. Obok From the Beginning to the End Arhytmic Brain i Please Send Me a Card Kristen dobitnie świadczy o wysokim poziomie polskiej muzyki poszukującej w 2003 roku. (Adrian Chorębała)
Post Post Records 2003
KOMENTARZE:Brak komentarzy...
SKOMENTUJ
|
|
|
|
|
|
|
|
