 |

> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
 |
 |
|
 |

|
 |
 |

 | Various ArtistsZetzibar Czerwony |
Nieprzeciętna składanka, pokazująca bogactwo poszukiwań downstepowo-chilloutowych. Krążek obmyślony jak podręcznik dla DJa ze strefy chill out. Klubowa księga ciepłych rozkoszy.
Generalnie kompilacje taktuje się jak swego rodzaju efemerydy wydawnicze, które z reguły nie zachwycają, ale jest możliwość poznania dzięki nim ciekawych artystów.
Zetzibar jest natomiast albumem tak jednorodnym, że można mówić tu o wysmakowanej płycie jako całości, a nie jak w przypadku większości składaków o dobrych piosenkach, wrzuconych bez pomysłu pomiędzy inne mniej udane utwory.
Tematycznie – klimat longplaya to klubowe dźwięki spod znaku chill outu i downstepu z domieszką trip hopu. Na 14 znajdujących się utworów tylko jeden jest premierowy, otwierający krążek „I see” Ani Dąbrowskiej, która już dała się poznać jako intrygująca wokalistka z kompilacji „Sissy Projekt 031”. Pozostałe 13 utworów to mniej lub bardziej znane kompozycje z poprzednio wydanych płyt. Dobrane w perfekcyjny sposób, tak, że albumu wyśmienicie się słucha jako całości.
Obok spokojnie transującego „Sola Sistim” Underworldu znajduje się przenikający ciepłem „Sparks” Royskoppa czy podany z rytmicznym bitem „The Child" Alexa Gophera. Obok zagranicznych (można powiedzieć wręcz o klasykach klubowego grania) pojawiają się też polskie produkcje, z przesłuchania na przesłuchania bardziej
wciągająca „Dwójka” Driftu z Noviką na wokalu oraz „Med. 2” Smolika.
Płyta może być rewelacyjnym wprowadzeniem w ten rejon muzyczny osoby, której obce dotąd były takie brzmienia. Na pewno po „Leave me now” Herberta czy „Shadows of Ourselves” słuchacz poznający dopiero tą muzykę sięgnie głębiej i zacznie swoją przygodę z ciepłymi dźwiękami.
Najlepszą recenzją tej płyty byłoby proste wymienienie całej zawartości, kawałek po kawałku. Polecam tę płytę z czystym sumieniem, wierząc, że przyniesie ona słuchaczowi tyle radości, co mnie. A przyznam się, że słucham jej ostatnio nałogowo. (Adrian Chorębała)
BMG 2003
KOMENTARZE:Brak komentarzy...
SKOMENTUJ
|
 |
 |
|
 |

|
 |


|