Ta strona używa plików cookies.
Polityka Prywatności    Jak wyłączyć cookies?
AKCEPTUJĘ
niedziela 11.05.25

START
LOKALE
FORUM
BLOGI
zgłoś imprezę   
  ultramaryna.pl  web 
magazyn
Ultramaryna okładka
lokale
  > bary / puby
  > bistro
  > kawiarnie
  > kawiarnie

internetowe

  > kluby
  > kluby

studenckie

  > restauracje
fotokolekcje
> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!





płyty
Let’s Go Eat The Factory
Let’s Go Eat The Factory
Guided By Voices
Natacha Atlas

Natacha Atlas

Something Dangerous


Fuzja arabsko-kraibskich klimatów z ambientowo-klubowymi dźwiękami. Cudowny głos Natachy. Orientalny taniec, przyprawiony szczyptą beatów. Muzyka, która uwodzi.

Natacha Atlas – zjawisko muzyczne, prawie zupełnie nieznane w Polsce, we Francji uważana jest za gwiazdę pierwszej ligi sceny poszukującej. Zaczynała swoją przygodę z muzyką w formacji Jah Wobble’a, później była tancerką i wokalistką w wielo etnicznym projekcie Transglobal Undreground, by w 1995 roku zadebiutować solowo. 7 lat jej twórczości to sześć albumów muzyki poszukującej, która w równym stopniu korzysta z tradycji muzyki światowej (od arabsko-karaibskich rytmów, muzykę północnej Afryki, po New Age), jak z nią dialoguje, poprzez umieszczenie tradycyjnych dźwięków w kontekście nowych brzmień.

Something Danderous to zbiór czternastu kompozycji, ukazujący szerokie spectrum zainteresowań artystki. Płytę otwiera „Adam’s Lullaby” – magiczna arabska kołysanka, w której Natacha koi łagodnością – gdzieś pomiędzy cieniem i szeptem. „Eye of the Duck” & „Something Danderous” to dla odmiany taneczne rytmy, brzmiące niczym muzyka klubowa grana na arabskim targowisku, nowocześnie i orientalnie. Artystkę w tych utworach wokalnie wspomaga Princesse Julianna. Od elektroniki aż skrzy „Janamaan”, zaśpiewany razem z Kalią, w tle utworu brzmią flety, współistniejące w przestrzeni z bitem. „Just Like a Dream” napędzane raggowymi rytmami jest chyba najlżejszą kompozycją na krążku. Natacha wokalizuje, wtóruje jej rapowymi wstawkami Princesse Julianna, a brzmienie zaprawia soczysta trąbka.
„Men’s World” to jedna z bardziej odświeżających wersji klasyka Jamesa Browna, pełna kobiecej wrażliwości, zaaranżowana może w tradycyjny sposób jako ballada z rozbudowanym intrumentarium obsługiwanym przez Counta Dubullaha & Neila Sparksa (ukrywających się pod nazwą Temple of Sound). Na płycie uwagę zwracają jeszcze: duet z Sinead O’Connor w „Simple Heart”, w którym przeplatają się dwa wyraziste głosy w rytm elektronicznie zmasterowanej gitary, i ambientowa, purystyczna z wyraźnym klubowym podkładem „Daynalhum” (jedna z wielu kolaboracja na płycie z Andym Gray’em) - niczym monsunowa burza bitów. Interpretacja klasycznego francuskiego motywu Debussy’ego „Le printemps”, który brzmi niczym żarliwa modlitwa na pustyni. Ostatni na płycie utwór to „Like the Last Drop” - kropla piękna zaklęta w magicznym głosie Natachy...

Natacha Atlas napisała wszystkie utwory na płycie wspólnie ze swoimi wsółpracownikami. Album jest jak muzyczna księga baśni z tysiąca i jednej nocy - prowokuje, zadziwia, uwrażliwia swego słuchacza na wyrafinowane rytmy. Ta płyta jest naprawdę niebezpieczna. (Adrian Chorębała)

Mantra Recording/Sonic Records 2003


oceń płytę: 
 
wynik: 9/10



KOMENTARZE:

Brak komentarzy...


SKOMENTUJ
imię/nick:
e-mail (opcjonalnie):
wypowiedz się:
teksty
FESTIWAL ARS CAMERALIS. RETROSPEKCJA: Piękny trzydziestoletni
koncert Jane Birkin w ramach Festiwalu Ars Cameralis, Teatr Zagłębia w Sosnowcu, 10.11.2011 Proszę sobie wyobrazić:... >>>

DARIA ZE ŚLĄSKA: Rozmowy przerywane
Pseudonim artystyczny zobowiązuje, bo Daria ze Śląska związana jest z nim od urodzenia. Mogła zostać zawodową siatka... >>>

NATALIA DINGES: W procesie przemieszczania
Aktorka i choreografka. Współpracowała z większością teatrów na południu Polski (Katowice, Bielsko-Biała, Tychy, S... >>>

VITO BAMBINO: Vito na urodziny Kato
10 września po raz kolejny Katowice w unikatowej formie będą świętować swoje urodziny. Jak na Miasto Muzyki UNESCO p... >>>

OLA SYNOWIEC I ARKADIUSZ WINIATORSKI: Marsz w długim cieniu rzucanym przez mur
Mur graniczny pomiędzy Meksykiem a Stanami Zjednoczonymi Wszystkie osiągnięcia ludzkości są konsekwencją dwóch... >>>

MICHAŁ CHMIELEWSKI: O zagubieńcach i outsiderach
Michał Chmielewski trzy miesiące po skończeniu Szkoły Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach zadebiutowa... >>>

ANNA I KIRYŁ REVKOVIE: Nawet wojna nie zatrzyma kreatywności
Z Anną i Kiryłem Revkovami – muzykami jazzowymi z Ukrainy – rozmawiamy o ich drodze do Katowic, sztuce... >>>
po imprezie
Ostatnio dodane | Ostatnio skomentowane
Upper Festival 2019
5.09.2019
Fest Festival 2019
26.08.2019
Off Festival 2019
9.08.2019
Festiwal Tauron Nowa Muzyka 2019
27.06.2019
Off Festival 2018
10.08.2018
Podziel się z resztą świata swoimi uwagami, zdjęciami, filmami po imprezach.
forum kulturalne
Ostatnio dodane | Ostatnio skomentowane
Entrée - konkurs dla niezależnych...
7.06.2017 przez: Obserwatorium
Przegląd Polskiej Sztuki Współcze...
18.01.2017 przez: Galeria Szyb W
recenzja
14.01.2017 przez: Janina Skop
4. GPART 2016. Tworzysz? Pokaż to...
14.09.2016 przez: Stowarzyszenie
Konkurs fotograficzny: Kreatywne ...
5.02.2016 przez: Miejski Ośrode


Ultramaryna realizuje projekt pn. „Internetowa platforma czasu wolnego” współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju
Regionalnego w ramach RPO WSL na lata 2014-2020. Celem projektu jest zwiększenie innowacyjności, konkurencyjności i zatrudnienia w przedsiębiorstwie.
Efektem projektu będzie transformacja działalności w stronę rozwiązań cyfrowych. Wartość projektu: 180 628,90 PLN, dofinansowanie z UE: 128 035,50.
o nas | kontakt | reklama | magazyn | zgłoś błąd na stronie | © Ultramaryna 2001-2022, wszystkie prawa zastrzeżone