 |

> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
 |
 |
|
 |

|
 |
 |

 | Różni WykonawcyStubbs The Zombie - The Soundtrack |
Miła niespodzianka. Kultowa (podobno) gra komputerowa doczekała się niecodziennego soundtracku. Zespołu spod znaku new rocka, m.in.: Death Cab For Cutie, The Raveonettes, The Walkmen grają ciekawe covery piosenek z lat 50.
Z jednej strony piosenki zebrane na albumie „Stubbs The Zombie” zachowują swoje retro-brzmienie i siłę mega-klasyka, z drugiej każdy z zespołów nasącza kompozycje swoim stylistyką. Efekt jest więc satysfakcjunujący zarówno dla zwolenników oryginałów, jak i dla fanów tych indie-formacji.Nie ma tutaj żadnych rewolucji dźwiękowych, które by zadziwiły, ale wiadomo, że łatwo zniszczyć dobry oryginał, więc bliskość oryginału jest tutaj zabiegiem bardzo bezpiecznym, jak i miłym dla ucha. Zwłaszcza, że na warszat wzięto absolutne killery. Zgrabnie brzmią więc nowe wersje "Lolipop" w wykonaniu Bena Kwellera, "My Boyfriend's back" w interpretacji The Raveonnetes czy "Earth Angel" przeobione przez Death Cab For Cutie. Troszkę rozczarowuje zbyt sztampowo-rockująca "Shakin' all Over" zagrana przez Rose Hill Drive, ale klimat prywatek z lat 50 powraca już za sprawą "Stranger In The Night" zagrane z dancingową nostalgią przez Cake.
Najmocniejsze na płycie są jednak te wersje, gdzie oryginał potraktowany jest z większym naciskiem na autorskie brzmienie zespołu niż podobieństwo do wersji sprzed lat. I tu wyróżnić trzeba "There goes my baby" The Walkmen z charakterystycznym dla nich brzmieniem Rhodesa i klimatem knajpianej, starceńczej w duch Toma Waitsa - przyśpiewki. W "All I Have To Do Is Dream" The Dandy Warhols używają przetworzonego komputerowo głosu i mnóstwa przeszkadzajek wprowadzając do tej romantycznej kompozycji - nastrój rodem z wesołego miasteczka. Mistrzami jarmarcznej stylistyki zostają The Flaming Lips za sprawą "If I Only Had A Brain", wychodzi im to beztrosko i niepokojąco równocześnie.Nie wiem czy ten soundtrack sprawdza się jako ścieżka dźwiękowa gry komputerowej z Zombie w roli głównej, jako
fajna płyta z dobrymi coverami i album do zabawy w duchu retro - ten krążek wyśmienicie się sprawdził. (Adrian Chorębała)
SonyBMG Entertainment 2005
nasza ocena: 7/10
KOMENTARZE:Brak komentarzy...
SKOMENTUJ
|
 |
 |
|
 |

|
 |


|