 |
> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
 |
 |
|
 |
|
 |
|
 | ProgrramAutumn: how to use brain to find inner M* |
Obiekt trudny do sklasyfikowania. Ciężkie brzmienie gitar, prawie metalowy wokal to tylko elementy składni, w której eksperyment free rockowy walczy z awangardą. Wynika z tego trudnej i nieprzewidywalnej muzyki. Dla odważnych.
Wrocławska formacja Program istnieje od połowy lat 80. Zaczynali od punka, ich droga twórcza wiodła przez doświadczenia psychodeliczno-hardcore'owe połączone teraz z wątkami free jazzu i awangardy gitarowe – tak piszą o sobie na stronie internetowej. Przyznam, że nie znałem wcześniej twórczości tej grupy. Ich najnowsze dzieło „Autumn: how to use brain to find inner M*” skłania do śledzenia ich poczynań. Takiego ładunku oryginalności i wyobraźni muzycznej dawno nie było na polskiej scenie niezależnej. Od razu jednak trzeba zaznaczyć, że Progrram tworzy muzykę nie dla wszystkich, raczej dla tych, którzy nie boją się nagrań spod znaku Naked City.
Kompozycje na „Autumn: how to use brain to find inner M*” charakteryzują się szorstką fakturą, nieobliczalną strukturą i połamanym rytmem. Przeszłość muzyczna zespołu słyszalna jest w ciężkim brzmieniu, rockowe naleciałości przełamywane są awangardowymi eksperymentami w duchu free improwizacji. Zaproszeni na płytę goście pomagają temu albumowi wyjść z getta ciężkich brzmień. Nieobliczalne dźwięki klarnetu Mazzola walczą z nieregularnymi piskami saksofonu Alka Koreckiego. Flet Strycharskiego subtelnie współgra z wokalizami, krzykami i innymi odgłosami wokalisty grupy Kostasa Georgakopulosa…
Progrram tworzy muzykę odważną, czerpiącą z wielu stylistyk. Granica między nimi często jest przekraczana nie dla samego zabiegu transgresji, ale w poszukiwaniu własnej tożsamości. Muzycy znajdują w związku z tym osobiste, schizoidalne, pokręcone, awangardowe brzmienie. (Adrian Chorębała)
Tone Industria/ Rockers Publishing 2005
nasza ocena: 7/10
KOMENTARZE:Brak komentarzy...
SKOMENTUJ
|
|
|
|
|
|
|
|
