 |

> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
 |
 |
|
 |

|
 |
 |

 | O.S.T.R.7 |
O.S.T.R. już po raz siódmy od 2001 roku zaskakuje słuchacza swoim oryginalnym (czyt. ponad utartymi schematami) podejściem do tematu. Odejście od sampli na rzecz własnych kompozycji w funkowym klimacie łączy się z koncepcją albumu jako zwartej opowieści.
„Uwolnij to w sobie, to hip-hop niezależny” – ostrzega O.S.T.R. Nie przechwala się i nie kłamie, nie musi kokietować. Po prostu stwierdza fakty. A są one po okrutne dla konkurencji. MC z Łodzi nie dość, że sam sobie pisze teksty, to również produkuje bity, wymyśla muzykę, gra na samplerze i klawiszach. Robi to zupełnie inaczej niż cała reszta naszego hiphopowego podwórka. Na poprzednich płytach na pierwszy plan wysuwała się jego fascynacja jazzem i funkiem. Na „7” przeszedł w stronę eksperymentalnej elektroniki (używa do tego syntezatora K-Station oraz samplerów MPC 60 i MPC 1000) oraz czasami pomagają mu liczni goście: DJ Haem, Tame One z formacji The Artifacts, grupa Skill Mega (angielscy przyjaciele Ostrego) oraz Kochan, Zeus i Hryta. Ciągle czuć jednak funkowe wibracje. Ta muzyka kołysze i otumania pomysłowością. Pełno w niej smaczków: słychać dobrze podane skrecze, ironiczne nagranie z sekretarki, parę fajnych motywów z filmów. Bity są łagodne, melodyjne, stanowią doskonały kontrapunkt do tekstów.
Nie od dzisiaj wiadomo, że O.S.T.R. potrafi opowiadać. Tylko przy siódmej swojej produkcji trochę zawęża mu się spektrum tematów: epizody z życia hip-hopowca, klubowe incydenty, etyka polskiego rapera, afirmacja marihuany, opowieści z łódzkich Bałutów, trochę politykowania. Lepiej jest, kiedy przechodzi w freestylowy autotematyzm, jak w singlowym najbardziej porywającym kawałku „O robieniu bitów” czy bawi się konwencją ("Kioskowy skit"). Z drugiej strony o czym ma O.S.T.R. pisać, jak nie o swojej rzeczywistości. Tym, co go najbardziej boli, dotyka i irytuje? Reasumując: „7” to dobra płyta na wysokim poziomie, na której świetnie skonstruowana muzyka spotyka się z tekstami, którym przydałoby się troszkę świeższego spojrzenia. (Adrian Chorębała)
Asfalt Records 2006
nasza ocena: 7/10
KOMENTARZE:2015-05-12 04:241 12015-05-12 04:241 12015-05-12 04:24-1' 12015-05-12 04:241 -1'2014-10-29 22:061 12014-10-29 22:061 12014-10-29 22:061 -1'2014-10-29 22:06-1' 12014-10-24 05:111 12008-12-23 09:57OSTR-y rządzi !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! RULEZZ!! moja odpowiedz to lewy prosty w maske :D
SKOMENTUJ
|
 |
 |
|
 |

|
 |


|