 |
> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
 |
 |
|
 |
|
 |
|
 | Moloko Statues |
Przyjemna – z charakterystycznym dla Moloko "staroświeckim" wdziękiem – taneczna muzyka użytkowa.
Moloko nie jest od rewolucji w muzyce, wymyślania nowych trendów i nowych brzmień. Swymi płytami – tak jak i ostatnią – doskonale wpisują się w gatunek muzyki elektronicznej, nieco ambitniejszej ale jakkolwiek by zwać tanecznej. Tak samo jest z ich ostatnią płytą.
Statues jest produkcją bardzo przyjemną i wdzięczną do relaksującego słuchania i do tanecznego użytku. Płyta może jest mniej przebojowa od poprzedniej, ale ciągle Moloko malując pastelowymi dźwiękami, z lekkim bitem potrafi uprzyjemnić czas. Jeśli ktoś polubił charakterystyczny ciepły głos Raisin Murphy, jak i sposób aranżacji Marka Byrdona, tym razem też się nie zawiedzie. Moloko, mimo że można mu zarzucać pójście na łatwiznę poprzez to, że powiela swoje patenty posiada jednak swój warsztat muzyczny. Warsztat, który tworzy ich specyficzne brzmienie, oparte na lekko swingującym rytmie, niekiedy orkiestrowej aranżacji piosenek i łagodnej melodyce zaprawionej delikatnym pulsującym bitem. Wybrany na singiel utwór „familiar feeling” stanowi doskonałą recenzję do tego albumu. Podczas słuchania płyty Moloko towarzyszy nam bowiem „znajome uczucie”, że znamy ten „easy listeningowy” klimat... miły, ciepły i bezpieczny. (Adrian Chorębała)
Echo Label/Metal Mind 2003
KOMENTARZE:2009-07-15 02:34ta plyta nie moze miec innej oceny niz 10/10 sdf
SKOMENTUJ
|
|
|
|
|
|
|
|
