 |

> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
 |
 |
|
 |

|
 |
 |

 | Fiery FurnacesEP |
Pomimo że genialne rodzeństwo Elenor i Mathew Friedberg wydali w 2004 rewelacyjną płytę „Blueberry Boat”, już zaskakują EPką, która pokazuje ich twórczość z perspektywy electro. Naładowane pomysłami, wieloziarniste piosenki przebojowo-awangardowe.
Osobliwe brzmienie The Fiery Furnaces z ich drugiej płyty Blueberry Boat na Epce (10 utworów, 41 minut muzyki) zostało zachowane w dużym stopniu, ale także zmodyfikowane. Rodzeństwo Elenor i Mathew Friedberg dalej bawią się muzycznymi konwencjami i gatunkami, ale robią to tym razem w stylu bardziej przystępnym.
Zamiast rozwiniętych, długich kompozycji z wieloma przejściami słuchacz dostaje urocze piosenki. Piosenki te są , jak przystało na Fiery Furnaces: niekonwencjonalne, zwariowane, multi-gatunkowe, awangardyzujące. Ich Epka promieniuje skocznością w duch siarczystego electro. Podawany rytm wielokrotnie zmienia tempo w trakcie jednego utworu. Elektronika ustępuję często miejsca gitarze, funkujące w duchu frazy przenikają się z teatralnością. Fiery Furnaces są mistrzami w operowaniu klimatem. Ich brzmienie jest stylowe, niczym z piosenek Brechta, a jednocześnie nowoczesne w swej kolażowej formie. 10 piosenek, które prezentują nam na Ep-ce podane są w jednym nieprzerwanym strumieniu. Prezentują całościową, skumulowaną wypowiedź.
To, co nadaje charakter tej Epce – to poczucie humoru, frywolność oraz przebojowy pazur. Płyta ta brzmi niczym wariacje na temat „My Dog Was Lost But Now He’s Found”, ironiczno-prześmiewcze teksty („Single Again”) przeplecione z lekkim patosem solówek gitarowych („Evergreen”) stanowią o swobodzie z jaką Fiery Furnaces potrafią się poruszać po różnych konwencjach. Ta płyta to doskonała zabawa dla tych, którzy ciągle wierzą, że pop potrafi być kreatywny. Fiery Furnaces potwierdzają tym krążkiem swoją doskonałą formę kompozycyjną. Są aktualnie jednych z najbardziej oryginalnych zespołów na scenie niezależnej. (Adrian Chorębała)
Rough Trade/ Sonic Records 2004
nasza ocena: 8/10
KOMENTARZE:Brak komentarzy...
SKOMENTUJ
|
 |
 |
|
 |

|
 |


|