 |

> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
 |
 |
|
 |

|
 |
 |

 | Arrested DevelopmentAmong The Trees |
Naturalna mieszanka afrykańskich wibracji przenikających rejony soulu, hip-hopu, bluesa i czarnego folku. Rytmicznie bujająca wieloosobowa orkiestra. Zacny powrót po 10 latach od ostatniej studyjnej płyty.
Pamiętacie wielkie przeboje sprzed 12 lat: "Tennessee", "People Everyday" i "Mr. Wendal"? Może nawet byliście właścicielami płyty 3 Years, 5 Months, and 2 Days in the Life Of"? Jeśli tak to sprawcy tego zamieszania powrócili z mroków niebytu płytą „Among The Trees”. I udało im się to w bardzo dobrym stylu.
Arrested Development w swej 19-osobowej obsadzie na nowej płycie porusza się swobodnie po przestrzeniach współczesnej muzyki rythm’n’bluesowej o korzeniach afrykańskich. Piosenki, które skomponowali mienią się kolorami wielu stylistyk: hip hopu („Lotta things to do”) czy muzyki latynowskiej („Esmeralda”) oraz afrykańskiego soulu („In the sun”). Doprawione jest to bujającym funkiem i jedyną w swoim rodzaju lekkością melodii, której darem komponowania obdarzeni są czarnoskórzy. To, co nadaje tej muzyce szlachetnego sznytu to używanie „żywych” instrumentów i całkowite odejście od bezduszności bitów, które zdominowały mainstremowe r’n’b. Piosenki pooddzielane są przerywnikami- odgłosami natury, co jeszcze bardziej podkreśla korzenny charakter tego longplaya.
Arrested Develompent brzmią dzisiaj jak szlachetniejsza wersja Black Eyed Peas. Doskonale umilają oczekiwanie na nową płytę The Fugees. „Among the trees: to płyta o dużym potencjale przebojowości wystarczy posłuchać takich kompozycji jak: „Calling All Ghetto People” czy „Baba O’Je Is The Oldest One”. (Adrian Chorębała)
Warner Music Poland 2004
nasza ocena: 7/10
KOMENTARZE:Brak komentarzy...
SKOMENTUJ
|
 |
 |
|
 |

|
 |


|