|
 |
 |
Urodził się 18 kwietnia 1975 roku, skończył zawodówkę i zdobył papiery hydraulika... Dziś przez fanów nazywany jest polskim Tomem Waitsem, a sam siebie lubi nazywać barowym grajkiem. Mimo trudnych życiowych losów, nie oddał swojej kariery w cudze ręce. Mocnym głosem, śpiewa równie mocne utwory i jak mówi Jan Wołek: „na rynku papierowych supermenów jest zjawiskiem”.
Ma za sobą wiele koncertów w całym kraju. Na co dzień występuje z trębaczem Jerzym Małkiem, pianistą Markiem Tarnowskim, kontrabasistą Michałem Jarosem oraz perkusistą Arkiem Skolikiem, ale nie są mu obce koncerty wyłącznie z gitarą. Dyjak jest jak prawdziwy buntownik, co to rzuca się głową naprzód, a dopiero potem podlicza bilans zysków i strat. Takie są też jego koncerty - zero taryfy ulgowej, śpiewa to, co czuje i myśli, nawet jeśli taki ekshibicjonizm sporo go kosztuje. Zapewne nie inaczej będzie podczas koncertu w Kinoteatrze Rialto z okazji urodzin Katowic.
Koncert w ramach Urodzin Miasta Kocham Katowice >>> program wydarzenia
>>> www.marekdyjak.com
Bilety: 10 zł balkon, 20 zł parter
|
 |
 |
|
 |

|
 |
|