 |

> szczęśliwa trzynastka
> ultra_kolekcje
> jedna na sto!
> ustrzel kolory miasta!
|
 |
 |
|
 |

|
 |
 |

 | SpiritualizedAmazing Grace |
Indywidualne, hałaśliwo-refleksyjne, narkotyczne hymny w klimacie uduchowionej garażowej muzyki gitarowej. Jason Pierce udowadnia, że jest jedną z największych osobowości brytyjskiej sceny. Rozbudowana brzmieniowo muzyka pod wpływem gospel i spiritual pozbawiona jest patosu, za to posiada wielką podniosła siłę.
Spirtualized to właściwie jeden muzyk - charyzmatyczny Jason "Spaceman" Pierce, który zrobił wiele dobrego dla brytyjskiej sceny w latach 90. Jego najnowsze dzieło oparte jest na dwóch biegunach jego ulubionych poszukiwań.
Albo są to żywe, rock'n'drollowe, surowe, garażowe szybkie piosenki ("This little time of mine", "She kissed me (it felt like a hit), "Never goin' back"), które brzmią jak utwory BRMC czy White Stripes. Warto jednak pamiętać, kto dłużej w tym towarzystwie zajmuje się muzyką, a nie jest to bynajmniej rodzeństwo White.
Druga strona muzyki Spiritualized to unikatowe kompozycje przesiąknięte duchowością, w których epickość osiągnięta jest na różne sposoby. Może to być free-jazzująca trąbka ("The power and the glory"), śpiew w stylu gospel ("Lord let it rain on me") czy spokojna ballada z harmonijką w roli głównej ("Hold on").
Amazing Grace sprawia, że potrafimy uwierzyć w ulotność tego co nas otacza i zostajemy wciągnięci na indywidualną mszę, na której gra uduchowiony muzyk, jeśli nie geniusz, to niezwykle kreatywny artysta o dużej mocy. (Adrian Chorębała)
Santuary/Sonic Records 2003
nasza ocena: 7/10
KOMENTARZE:Brak komentarzy...
SKOMENTUJ
|
 |
 |
|
 |

|
 |


|